View allAll Photos Tagged slonce
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
Zbliżający się wielkimi krokami kolejny "Jesienny Gorc z Meteorem" (już za dwa tygodnie - w dniach 19-21 października!) zawsze dostarcza poza piękną jesienna pogodą niesamowitych wrażeń i wspomnień uczestnikom. Jeszcze kilka lat temu taki kadr wyglądałby... trochę inaczej niż w ubiegłym roku ;-)
Kto zgadnie dlaczego? ;-)
Zdjęcie popełnione w Gorcach.
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
Kraków wieczorową porą potrafi zmiażdżyć swoim pięknem, prawda? ;-)
A jeśli jeszcze tak cudne widoki ogląda się z odpowiednią osobą - to już absolutna bajka ;-)
Królowa Beskidów - Babia Góra! Kusząca swoją dostojnością i wyzywająca do sprawdzenia siebie samego w jej gościnnych progach w środku zimy... I już 7 raz Diabelscy Wariaci podjęli rękawice i w sile 25 śmiałków zakosztowali w lutowy łykend Jej Diabelskiej gościnności!
7 "Diabelski wschód Słońca w bieli" był fantastycznym przeżyciem dla każdego uczestnika ;-)
Ale także w końcu było na tyle śniegu na szczycie, że mogłerm z diabelskiego drogowskazu zeskrobać nalepkę którą kiedyś umieścili tam jakcyś debile z Nowej Rudy! ;-)
A już za kilka dni w Gorczańskiej Chacie odbędzie się IV Zlot Diabelskich Wariatów.
Więcej info tutaj:
www.facebook.com/events/2016321198405442/
Zdjęcie popełnione w Beskidzie Żywieckim.
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
"In faith there is enough light for those who want to believe and enough shadows to blind those who don't." ~Blaise Pascal
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
Dzisiaj mini relacja z totalnego byczenia sie. Slonce pali niemilosiernie. Plywamy i delektujemy sie napojami. Makrela wedzona siedzi na zoladku. Pozdrowienia tym razem dla Olivi i Darasa.
tak wiem, zabiore sasiadowi cale slonce a on bedzie widzial tylko czarna blaszana sciane z salonu, ale to nie moja wina ze ludzie projektuja domy za pomoca banku, kupuja w szwecji i stawiaja w zupelnie przypadkowym miejscu swojej wyrownanej jak lotniskowiec dzialki
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
No dobra... w rzeczywistosci to juz bylo prawie godzine po rzeczywistym wschodzie ale slonce wlasnie zaczelo sie przebijac przez wal chmur (a potem swiecilo juz az do zachodu) ;-D
Krakowskie pejzaże wieczorne bywają magiczne. Spektakl zachodu Słońca w mieście też bywa spektakularny, ale mieszkańcy w większości zagonieni tego nie widzą, bo... (miejsce na wymówki). A wystarczy czasem po prostu się na chwilę zatrzymać i "skonsumować" to piękno które mamy gratis od naszej Matki Ziemi ;-)
Bo czyż na taki widok buzia się sama nie uśmiecha?
Powiedzicie sami, czyż ten widok nie jest piękny, prawda? ;-)
Las w dodze na Bifrost to jedne z moich ulubionych miejsc w okolicach Borgarnes, idealny na niedzielmy spacer w sloneczny dzien.
Pierwszy raz bylismy tam 4 lata temu. Zdjecia robilem ttarisanem 50mm f1.2, jest to swietne szklo za niewielkie pieniadze.
A może tak rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady?
Podczas corocznego wypadu na "Perseidy z Meteorem" w Bieszczady, w niedzielny dzień korzystając z pięknej pogody wybraliśmy się z Wetliny na Smerek - takie widoki były ucztą dla oczu i nie tylko, które w całości zrekompensowały trudy wycieczki w ten upalny letni dzień ;)
I jak tu nie kochać Bieszczad?!
Zdjęcie popełnione w Bieszczadach.