Cezary Miłoś Przemysł w fakcie i obrazie
JSW KOKS Koksownia Dębieńsko - piecownia, wieża gaszenia koksu. / JSW KOKS Coke Plant Dębieńsko - coke quenching tower.
"Wieża gaśnicza"
10.08.2018
Koks może być gaszony na mokro albo na sucho z użyciem komór wypełnionych gazem inertnym tj. niepodtrzymującym procesu spalania. W Koksowni Dębieńsko koks był gaszony na mokro w wieży mokrego gaszenia koksu przedstawionej na fotografii. Budowa niniejszej wieży zakończyła się w 1985 roku. Obiekt zastąpił dotychczasową wieżę gaśniczą, która reprezentowała „jadwigowo-victoriowy” styl architektoniczny – tak nazwałem wieże o żelbetowej bądź murowanej konstrukcji komór gaszenia charakteryzujące się niskim kominem drewnianym o przekroju kwadratowych 😉 Jednostki takie występują po dzień dzisiejszy w JSW KOKS Koksowni Jadwiga oraz w Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze "Victoria" S.A.stąd nadałem im taką nazwę. Poprzednia wieża gaszenia była nieco niższa od obecnej. Budowa nowej wieży polegała głównie na wzniesieniu żelbetowego komina o wysokości 40 metrów oraz dobudowaniu murowanych przedłużeń komory gaszenia. Wieża była gotowa nieco później niż sama bateria, co było problemem eksploatacyjnym przez kilka miesięcy. Na fotografii wieża gaszenia koksu widziana z rejonu biologicznej oczyszczalni ścieków. Dębieńska wieża była typowym przykładem rozwiązań konstrukcyjnych, które wdrażano w Polsce od drugiej połowy lat 70. Bliźniacze wieże do tej w Dębieńsku znajdowały się w Koksowniach: Częstochowa (wieże gaszenia nr 1 i nr 2), Knurowie, ArcelorMittal Poland Zdzieszowice (wieże gaszenia nr 5-8) a także w Koksowni Przyjaźń (przy baterii koksowniczej nr 1).
Ostatnio dokumentowałem remont jednej z krajowych wież gaszenia koksu, która reprezentuje teraz nowe rozwiązania konstrukcyjne ale o tym kiedy indziej 😉
JSW KOKS Koksownia Dębieńsko - piecownia, wieża gaszenia koksu. / JSW KOKS Coke Plant Dębieńsko - coke quenching tower.
"Wieża gaśnicza"
10.08.2018
Koks może być gaszony na mokro albo na sucho z użyciem komór wypełnionych gazem inertnym tj. niepodtrzymującym procesu spalania. W Koksowni Dębieńsko koks był gaszony na mokro w wieży mokrego gaszenia koksu przedstawionej na fotografii. Budowa niniejszej wieży zakończyła się w 1985 roku. Obiekt zastąpił dotychczasową wieżę gaśniczą, która reprezentowała „jadwigowo-victoriowy” styl architektoniczny – tak nazwałem wieże o żelbetowej bądź murowanej konstrukcji komór gaszenia charakteryzujące się niskim kominem drewnianym o przekroju kwadratowych 😉 Jednostki takie występują po dzień dzisiejszy w JSW KOKS Koksowni Jadwiga oraz w Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze "Victoria" S.A.stąd nadałem im taką nazwę. Poprzednia wieża gaszenia była nieco niższa od obecnej. Budowa nowej wieży polegała głównie na wzniesieniu żelbetowego komina o wysokości 40 metrów oraz dobudowaniu murowanych przedłużeń komory gaszenia. Wieża była gotowa nieco później niż sama bateria, co było problemem eksploatacyjnym przez kilka miesięcy. Na fotografii wieża gaszenia koksu widziana z rejonu biologicznej oczyszczalni ścieków. Dębieńska wieża była typowym przykładem rozwiązań konstrukcyjnych, które wdrażano w Polsce od drugiej połowy lat 70. Bliźniacze wieże do tej w Dębieńsku znajdowały się w Koksowniach: Częstochowa (wieże gaszenia nr 1 i nr 2), Knurowie, ArcelorMittal Poland Zdzieszowice (wieże gaszenia nr 5-8) a także w Koksowni Przyjaźń (przy baterii koksowniczej nr 1).
Ostatnio dokumentowałem remont jednej z krajowych wież gaszenia koksu, która reprezentuje teraz nowe rozwiązania konstrukcyjne ale o tym kiedy indziej 😉