totalna amatorszczyzna z udziałem całkiem dobrego Olumpusa SP 500 UZ i bez udziału statywu, jako że takowegoż ustrojstwa nie posiadam.
edit: no dobra, sp 500 wcale taki dobry nie jest... idiotenkamera jak kazda inna, tylko z duzym zoomem.
edit: sytuacja troche sie zmienila. nie single ale taken i co wazniejsze(?) nie sp500 a d200 + nikkor 18-200. czasem z klasyczna 50tka, czasem z genialnym 105.