Jak, już na samym wstępie zrobić z odbiorcy ofiarę?! Na płaszczyźnie literatury podobną fascynację można znaleźć u Morelliego w Grze w Klasy Cortazara. Stworzył ku idei przebiegły fortel - określił czytelnika zarazem suką, jak i wspólnikiem. Perfidne oko pisarza dostrzegło w takowej postawie pewną nieskończoną, czy raczej kosmiczną zależność, której celem jest: tworzenie aktywnych więzi między dziełem (i dziełem) i odbiorcą. U podstaw całego przedsięwzięcia wykorzystał prostą spiralę. Określając kogoś ofiarą automatycznie wyznaczył kata - siebie -, a jak wiadomo obie role w przyrodzie łączy silna, naprzemienna relacja, która niewymiernie odbija się po każdej stronie. Idąc podobnym, acz swawolnym i fikuśnym krokiem, razem znajdźmy węża zjadającego własny ogon. Zróbmy sobie dziecko! Tak, Ty i ja!

 

Etap pierwszy: połączone pustki myśli, wirujące powietrza w gardłach, wciśnięte opuszki w ciepłą skórę, kurczące się źrenice, a dalej znów, w uszach jakieś szumy, czyjeś kroki obok, a może świst samochodów, wszystko jedno, gorąca ślina, urwane myśli. Trzeba trzeć, wyginać się, przeć. I jest! mała obślizgła główka! Właściwie to jest już wszystko, mało tego wyszło, kurwa naprawdę nic; ale poczekamy.

Etap drugi, w którym po dwu kropce mija osiem lat: dziecko śmiga, dziecko lata, wszystkie szafki pozamykane, słodycze ukryte, tylko zabawki na podłodze, jak miny, i trzeba uważać, na wszystko uważać, ale patrz ma oczka po Tobie, a ten duży nos to mój. Pamiętasz? Też tak było. Czasy maciupeńkiego ja. Te przygody niepokonanych, jakieś zamki z piasku, magiczne moce, a do tego królestwa słodyczy, pierwsze buziaki, skarby ukryte i ukrywane. Wróćmy i odkopmy je! Właściwie tak właśnie robimy: tym dzieckiem spłodziliśmy samych siebie - tak, my to ono! Jesteśmy dzieckiem, które lata, płacze jak najęte, marzy o rzeczach niemożliwych; dzieckiem, które czyta gazetki, bierze aparat do ręki, ogląda piękne zdjęcia - takie z nas słodkie, naiwne maleństwa - i jeszcze gotuje, słucha muzyki, podróżuje... Prawda?!

 

Kamil I

Read more
View all

Photos of Kamil I

Testimonials

ty też jesteś niezły!!!!!

May 23, 2012